Zakwalifikowanie przez ubezpieczyciela szkody jako całkowita nie zawsze jest opłacalne dla poszkodowanego, o czym pisałam już w poprzednim artykule. Dlatego też, w dzisiejszym wpisie przedstawię kilka wskazówek, jak sprawdzić czy ubezpieczyciel zaniżył wycenę pojazdu przed szkodą i jak zaniżona wycena pojazdu przed szkodą może być przez nas kwestionowana.
Jak sprawdzić czy ubezpieczyciel zaniżył wycenę pojazdu przed szkodą?
Pierwszym sygnałem, że być może ubezpieczyciel w sposób nieprawidłowy dokonał wyceny pojazdu przed szkodą powinna być wysokość przyznanego odszkodowania. Jak bowiem wyjaśniłam w poprzednim wpisie, w przypadku szkody całkowitej odszkodowanie stanowi różnicę pomiędzy wartością pojazdu przed szkodą a wartością tzw. pozostałości.
Dlatego też, osoba poszkodowana powinna zweryfikować dokonaną przez ubezpieczyciela wycenę. Taka wycena zazwyczaj doręczana jest wraz z decyzją o przyznaniu odszkodowania albo nawet wcześniej. W przypadku, gdy ubezpieczyciel nie dostarczył wyceny, poszkodowany ma prawo żądać dostarczenia mu tego dokumentu, a nawet całości dokumentacji gromadzonej w toku likwidacji szkody, jak wykonany protokół oględzin, zdjęcia, itd.
Gdy mamy wycenę wartości pojazdu przed szkodą możemy przystąpić do jej weryfikacji.
Jak zweryfikować wycenę pojazdu przed szkodą?
Celem weryfikacji poprawności wyceny sporządzonej przez ubezpieczyciela, warto zwrócić uwagę na zastosowane przez niego korekty.
Poniżej przedstawię, korekty dodatnie, które skutecznie podniesione przez poszkodowanego pozwolą na ponowne przeliczenie wartości rynkowej auta.
Data pierwszej rejestracji
Korekta ze względu na datę pierwszej rejestracji powinna być zastosowana w przypadku, gdy miesiąc pierwszej rejestracji jest różny od maja. Jeżeli zatem Twój pojazd został zarejestrowany po miesiącu maj danego roku (np. lipiec), ubezpieczyciel powinien zastosować korektę dodatnią, co powiększy wartość bazową samochodu.
Przebieg pojazdu
W bazach programów do sporządzania wycen wskazane są przebiegi tzw. standardowe w odniesieniu do różnych kategorii pojazdów. Są one obliczane na podstawie analizy rynku i innych baz danych, np. ogłoszeń z portali internetowych. Jeżeli więc okaże się, że Twój pojazd ma przebieg rzeczywisty niższy od standardowego – ubezpieczyciel powinien zastosować korektę dodatnią.
Wyposażenie pojazdu
Warto również zwrócić uwagę czy pojazd poszkodowanego ma wyposażenie dodatkowe i czy zostało to uwzględnione w wycenie. Wyposażenie dodatkowe to wszystkie elementy nie znajdujące się na liście wyposażenia seryjnego, publikowane na liście opcji z ceną. Przykładowo może to być lakier metalik, radio CD czy blokada skrzyni biegów. Odnotowanie wyposażenia dodatkowego skutkuje dodatnią korektą, zwiększającą wartość pojazdu przed szkodą. Na tą pozycję należy zwrócić szczególną uwagę, gdyż często to właśnie tutaj pojawiają się błędy po stronie ubezpieczyciela.
Sytuacja lokalna
Korekta o nazwie ,,sytuacja lokalna’’ umożliwia skorygowanie wartości pojazdu o +5% od jego wartości bazowej. Stosuje się ją, gdy na lokalnym rynku brak jest w sprzedaży pojazdów takich, jak wyceniany.
Historia pojazdu
Fakt posiadania przez poszkodowanego udokumentowanej historii serwisowej wycenianego pojazdu również może pozwolić na wzrost jego wartości przed szkodą. Dla samochodów starszych niż 3 lata udokumentowana historia serwisowa jest bowiem atutem, który pozwala na zastosowanie dodatniej korekty w wysokości do 5%.
Znając przedstawione powyżej korekty dodatnie, które powinny znaleźć się w wycenie pojazdu przed szkodą, poszkodowany w prosty sposób może sprawdzić czy w jego przypadku ubezpieczyciel wycenił pojazd w sposób prawidłowy. Skuteczne zakwestionowanie wyceny jest bardzo istotne. Może bowiem prowadzić do zmiany kwalifikacji szkody z częściowej na całkowitą i innego sposobu wyliczenia odszkodowania. Nawet jeśli weryfikacja wyceny nie doprowadzi do zmiany kwalifikacji szkody, z pewnością wpłynie na wysokość wypłaconego odszkodowania. Przekonał się o tym jeden z moich klientów. Profesjonalne działanie kancelarii doprowadziło bowiem do przeliczenia wartości rynkowej auta z kwoty 6.900 zł brutto do kwoty 12.300 zł brutto, co skutkowało dopłatą odszkodowania w wysokości aż 5.430 zł brutto i to bez konieczności wystąpienia na drogę postępowania sądowego.