Ubezpieczenie autocasco to ubezpieczenie dobrowolne (więcej o ubezpieczeniu AC znajdziesz we wpisie: Ubezpieczenie AC – na co zwrócić uwagę przy jego wyborze?). W przypadku ubezpieczenia AC oprócz przepisów powszechnie obowiązującego prawa, zastosowanie mają również Ogólne Warunki Ubezpieczenia. Pozwala to na przyjęcie różnych modeli wyceny szkody całkowitej i częściowej (zobacz także: Różnice pomiędzy szkodą całkowitą a częściową). Czy są one prawidłowe? Niekoniecznie. Czterech czołowych ubezpieczycieli posiadających ponad 50% rynku ubezpieczeń komunikacyjnych otrzymało właśnie wezwanie Rzecznika Finansowego do zaniechania nieuczciwych praktyk przy wycenie kosztów naprawy samochodów. Na odpowiedź mają czas do końca sierpnia.
Na czym polegają nieuczciwe praktyki ubezpieczycieli?
Poszkodowani w wypadkach samochodowych coraz częściej wskazują, iż w przypadku szkody likwidowanej z ubezpieczenia AC nie są stosowane jednolite kryteria ustalania wysokości odszkodowania. Kryteria te są zróżnicowane w zależności od tego czy mamy do czynienia ze szkodą całkowitą czy częściową. Przy tej pierwszej koszty naprawy zazwyczaj ubezpieczyciel ustala na jak najniższym poziomie. W przypadku drugiej przy wycenie brane pod uwagę są najdroższe rozwiązania.
Jak wskazał Rzecznik Finansowy Mariusz Golecki:
przy określaniu kosztów naprawy pojazdu, obejmujących m.in. ceny części zamiennych czy wysokości stawek robocizny – firma ubezpieczeniowa powinna kierować się obiektywnymi kryteriami wyboru tych kosztów i stosować je w sposób jednolity. I to niezależnie od tego czy w konkretnej sytuacji zachodzi szkoda całkowita czy częściowa.
Analiza ogólnych warunków ubezpieczenia autocasco wybranych ubezpieczycieli prowadzi do wniosku, że bardziej opłacalna dla nich jest likwidacja szkody jako całkowitej niż częściowej. Dlatego też, przystępując do likwidacji szkody ubezpieczyciel w pierwszej kolejności przyjmuje najdroższe rozwiązania i ocenia czy doszło do szkody całkowitej. Jeśli nie, likwiduje szkodę jako częściową, przyjmując najtańsze części i bardzo zaniżone stawki za prace blacharskie i lakiernicze.
Jakie to ma skutki dla poszkodowanych?
Tak różne modele ustalania kosztów naprawy uszkodzonego pojazdu skutkują zdaniem Rzecznika Finansowego nadmiernym uprzywilejowaniem ubezpieczyciela kosztem praw konsumentów. Ubezpieczyciel bowiem kształtuje koszty naprawy na najwyższym poziomie tak, by móc następnie zakwalifikować szkodę jako całkowitą. Jeżeli to nie przyniesie oczekiwanego rezultatu, ubezpieczyciel przyjmując, że zaistniała szkoda częściowa ustala niskie odszkodowanie z tytułu kosztów naprawy. W każdym przypadku jest to korzystne dla ubezpieczyciela. Poszkodowany natomiast zmuszony jest albo zbyć pojazd w stanie uszkodzonym albo naprawić go częściowo z własnych pieniędzy. Wypłacone odszkodowanie bowiem nie pozwala na przywrócenie pojazdu do stanu sprzed szkody.
Podsumowując, stosowana przez ubezpieczycieli praktyka jest nie tylko nieuczciwa ale pozostaje również w sprzeczności z Wytycznymi Komisji Nadzoru Finansowego z 2014 roku, dotyczącymi likwidacji szkód z ubezpieczeń komunikacyjnych. Ubezpieczyciel powinien bowiem stosować takie same kryteria przy określania kosztów naprawy, niezależnie od tego czy szkoda zostanie następnie zakwalifikowana jako częściowa czy całkowita.